Pomimo tego, że mój ogród ma już osiem lat, ciągle podlega zmianom. W tym roku ulepszam rabatę, na której królowały iglaki, dosadzam dla urozmaicenia "liściaki". Jedną z roślin, którą miałam od dawna w planach, a potem o niej zapomniałam jest pięknotka czyli kalikarpa (pięknotka Bodiniera ‘Profusion’, Callicarpa bodinieri ).
 |
| Unikalny kolor owoców |
Ten ciekawy krzew nie wyróżnia się niczym specjalnym aż do późnej jesieni. W drugiej połowie października, pomiędzy usychającymi liśćmi zaczynają połyskiwać fioletowe owocki...
 |
| Niesamowite zestawienie kolorów |
Pięknotka jest polecana do ogrodów zacisznych, osłoniętych. W przypadku silniejszych mrozów, zalecane jest okrycie podstawy krzewu korą lub agrowłókniną. Można też rozważyć uprawę pojemnikową i przetrzymywanie rośliny przez zimę w chłodnej piwnicy.
 |
| Przebarwiające się liście i kontrastowe owoce |
Powyższe zdjęcia zrobiłam w Arboretum w Rogowie, w końcu października. Zaledwie dwa tygodnie później, w tym tygodniu, na pięknotkach pozostały jedynie fioletowe korale:
 |
| Po uschnięciu liści, odsłaniają się kiście owoców |
 |
| Fiolet i beż na gałązce pięknotki |
 |
| Pięknotka |
O pięknotce pisałam już tutaj, zimą. Jak to możliwe, że zapomniałam ją kupić? Zawsze można nadrobić brak i zrobić fioletowy pięknotkowy zakątek, prawda?
Opis rośliny na stronie Związku Szkółkarzy Polskich tutaj.
Zachwyca kolorem!
OdpowiedzUsuńOj tak, nawet w zestawieniu z beżykiem. ..
UsuńNiesamowita:) Przy najbliższej okazji zakupię
OdpowiedzUsuńJa w końcu też :-)
UsuńMa wyjątkową urodę :)
OdpowiedzUsuńTak, jest unikalna, choć kuleczki wyglądają jak styropianowe...
UsuńOj bardzo chciałabym mieć fioletowe kulki w ogrodzie, ale krzaczek posadzony rok temu wygląda całkiem marnie - chyba mu się u nas nie podoba :)
OdpowiedzUsuńMoże potrzebuje jeszcze trochę czasu aby się zadomowić...
UsuńTeż mam ją w planach od dawna, a ciągle nie ma okazji do zakupu ;)
OdpowiedzUsuńJa się zmobilizuję wiosną...
UsuńWow, cóż za piękna roślina. Nie znałam, ale bardzo mi się spodobała. Dzięki za jej przybliżenie. Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńCudny kolorek, choć trochę jak nieprawdziwy :)
UsuńUwielbiam Pięknotki :-) Są szalenie dekoracyjne. Spotkałem już kilka gatunków i chyba najbardziej lubię jak są posadzone w grupie te o fioletowych owocach jak i te o białych :-)
OdpowiedzUsuńPiękna ona! :) Może sobie w następnym roku też dosadzę :)
OdpowiedzUsuńJest cudowna!!! Muszę ją mieć - kocham wszelakie odcienie fioletu :)))
OdpowiedzUsuńzapisałam sobie ją w planach ogrodowych na 2016 :)