26 paź 2010

Między żółcią a różem: parocja perska

Parocja perska (Parotia persica) nie jest często spotykaną rośliną. Jest jednak warta polecenia, aby uzupełnić kolekcję roślin ciekawie wybarwiających się.
Parocja jest spokrewniona z oczarem, ma podobne grube, skórzaste liście, ale mniejsze wymagania. Dobrze rośnie na glebach przeciętnych, lekko kwaśnych, byle nie była narażona na zimne wiatry.
Parocja ma sylwetkę gęsto rozgałęzionego drzewka, można korygować jej kształt albo prowadzić jak krzew. Niewątpliwym atutem parocji jest jesienny kolor liści: różowo-żółty. Bardzo unikalne zestawienie, prawda?

A tak 1 listopada parocja wygląda w całości, z wygrzewającym się kotem w tle...
A reszta ogrodu powoli zasypia jesiennie...

17 paź 2010

Zaskakujący perukowiec

Perukowiec podolski (Cotinus coggygria) odmiana Golden Spirit (Ancot) od wiosny do jesieni rozświetla ogród limonkowo-zielonymi listkami. Teraz zaskakuje: stopniowo listki robią się żółte, brzoskwiniowe, morelowe, różowe, czerwone... Coś fantastycznego!
Moje perukowce rosną w dwóch różnych miejscach i przybrały różne odcienie, jak widać jeden bardziej brzoskwiniowe, drugi ma liście o kolorze między różowym a czerwonym.
W słońcu migocą ciemne ogonki liściowe i bardzo jasne unerwienie liści.
Ta odmiana perukowca, ma wymagania podobne do starszej odmiany o purpurowych liściach. Dobrze rośnie w miejscach słonecznych, zacisznych, na glebach dość żyznych. Wiosną późno zaczyna wegetacje, czym martwi mnie każdej wiosny, ale jak już ruszy, to przyrasta kilkadziesiąt cm. Moje złote duszki są jeszcze młode, nie mają peruczek, ale swoimi jesiennymi kolorami podbiły moje serce.
Zakątek w którym rosną ma teraz ogniste barwy, poza perukowcem przebarwiła się magnolia, borówki, kaliny i modrzew.
Szkoda, że to już ostatnie tak kolorowe dni jesieni...

12 paź 2010

Paprocie, już po...

Mroźne poranki sprawiły, że liście paproci zamarzły.
Jeszcze w zeszłym tygodniu lśniły w słońcu.
W częściowo leśnym, naturalistycznym ogrodzie dobrze jest posadzić albo zostawić, jeśli są, paprocie. Ich liście są doskonałym elementem graficznym, teraz jesienią i wczesną wiosną.
Oprócz bardzo wyrafinowanych i zupełnie najjnowszych odmian paproci, pamiętajmy o naszych rodzimych. Tutaj jedna z pospolitszych w naszych lasach: orlica pospolita (Pteridium aquilinum).
Powrócą w postaci zielonych pastorałów już wiosną!


10 paź 2010

Mroźny poranek...

Jednocześnie trzaskająco mroźny i ciepło słoneczny.
Niestety już po nasturcjach, daliach i liściach dzikiego wina...
Zostały jeszcze ostatnie róże...

4 paź 2010

Jesienne jabłuszka

Nie mam w ogrodzie prawdziwej jabłoni.

Mam natomiast kilka odmian jabłoni ozdobnych. Są cudowne wiosną, każda ma kwiaty w troszeczkę innym odcieniu różowego, ich liście też są różne od zielonych przez zielono-bordowe do ciemnego buraczkowego. Jesienią pokazują się z innej strony: obsypując się drobnymi owockami błyszczącymi wśród przebarwiających się liści. Czerwone,malutkie owoce, w takiej ilości, że aż drzewko zmieniło pokrój na płaczący, to odmiana z ciemnymi kwiatami i liśćmi - Ola.

A to maleństwo, pierwszy sezon u mnie kończy kiśćmi owoców wielkości wiśni. Jabłoń japońska odmiana Pom Zai. Malutka, troszkę pokręcona jak bonsai i bardzo, bardzo odporna. Polecam szczególnie wielbicielom ciekawostek!

I tegoroczna ulubienica, kolejny rok u mnie, zadomowiła się i cała obsypała owocami. Idealnie żółte owocki, żółtnące liście - odmiana Golden Hornet.
Odmiany ozdobne jabłoni osiągają nie więcej niz 5 metrów wysokości, nie mają specjalnych wymagań, są wystarczająco mrozoodporne. Jedynie w wilgotnych latach, liście mogą być porażane przez choroby grzybowe.
Liczne, drobniutkie owocki można konserwować w cukrze jako ozdobę do tortów, tylko kto w dzisiejszych czasach robi torty?
Druga możliwość, znacznie bardziej ekologiczna i wspierająca bioróżnorodność w ogrodach: można zostawić na zimę na gałązkach, dla ptaków. Na przedwiośniu będzą wybawieniem dla zmarzniętych kosów!
Szukając ciekawych i pożytecznych roślin do ogrodu, warto zdecydować się na "rajską jabłonkę".
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...