Są dekoracyjne przez cały rok, nawet teraz ich gałązki uroczo wyglądają na tle śniegu.
Brzozy należą do gatunków pionierskich, są światłożądne, ale mało wymagające co do gleby. Doskonale więc rosną na niezbyt urodzajnych mazowieckich piaskach.
Gatunki naturalne jak brzoza brodawkowata (Betula pendula) w krótkim czasie osiagają ogromne rozmiary, nie poleca się ich do małych ogrodów.
Szczęśliwie, można cieszyć się swoimi brzozowym gajem wybierając odmiany o ograniczonym wzroście. Wiele z nich jest szczepionych na pniu, który już nie rośnie w górę, a więc z roku na rok korona przyrasta jedynie na szerokość.
Taką odmianą jest odm. Younga tworząca szeroką parasolowatą koronę, często jednostronną.
Jeszcze ciekawsza choć trudna do zdobycia jest odmiana Gracilis o zwisających wiotkich gałązkach i listkach powcinanych jak u klonów plamowych.Tutaj, zaraz po posadzeniu, w jesiennej szacie...A jeśli jednak mamy miejsce na dużą brzozę warto wybrać odmiany o kolorowych liściach jak cytrynowa Aurea, albo purpurowa Purpurea.
Odmiany ozdobne są podatne na choroby grzybowe, jeśli na listkach pojawią sie brunatne plamki, warto zastosowac odpowiedni specyfik. I jeszcze: brzozy będą rosły lepiej jeśli zastosuje się szczepionkę mikoryzową.A przy okazji można dochować się własnych grzybów :)