Lipiec. Najbardziej deszczowy miesiąc w Polsce. W tym roku wyjątkowo.
Ogród rośnie jak szalony. Kwitnie wszystko: lilie i liliowce, opóźnione floksy i róże, budleje i perowskie, datury i pelargonie, słoneczniki i słoneczniczki.
Szaleństwo.
I taki ogród podoba mi się najbardziej. Wymieszany, wielokolorowy, bujny i obfity.
Powinnam zapisywać co gdzie sadzę, żeby była harmonia, powinnam pamiętać jakie mam odmiany, żeby nie kupować ich po raz drugi, powinnam powtykać patyczki, żeby Jula już mi nie kosiła modrzewi.A może nie powinnam?
Jeśli ogród jest odzwierciedleniem duszy, to niech będzie własnie taki: nieprzewidywalny i wszystkomający.
Od Mirelki, dostałam wyróżnienie, bardzo dziękuję.Mam nadzieję, że nie obrazisz się, jeśli nie napiszę zbyt wiele o sobie. Ogród, podróże i blogi to tylko kawałek mojego życia. Ten mały kawałek, który chcę pokazać innym. A poza nim jest praca, a właściwie kilka prac. Prace, które dają satysfakcję ale i stres i wypalenie. W pracy zarządzam, wykładam, uczę, piszę podręczniki, przygotowuje uczniów do matury i nauczycieli do zawodu. A poza pracą jest dom, dwuosobowy i wielozwierzęcy. Są wyjazdy w weekendy i w wakacje blisko, dalej i na koniec świata. Są inne pasje i bardzo kobiece jak robótki ręczne i trochę mniej kobiece jak szybka jazda samochodem. Są plany, marzenia, niektóre się układają, inne całkiem nie. Od niedawna zaczynam nowy etap życia. Kolejny raz układam sobie wszystko od nowa. Dom, Jula, praca, ogród, zwierzęta, rodzina... Będzie dobrze...
Nie powinnaś!
OdpowiedzUsuńMagda,
OdpowiedzUsuńTwój ogród jest piękny, pełen barw
Lubie do Ciebie zagladac. Lubie Twoj ogrod :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
taki chaos ma wiele piękna:)
OdpowiedzUsuńWiesz co , Twój ogród = mój ogród i ja to lubię i nie mam zamiaru zmieniać. Gratuluję wyróżnienia. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńZapraszam do nas po wyróżnienie:-)))
OdpowiedzUsuń