Jest to bez Meyera odmiana Palibin (Syringa meyeri Palibin). Jest to miniaturowa odmiana bzu, przyrastająca nie więcej niż 10 cm rocznie, utrzymująca zwarty, kulisty pokrój i dorastająca do max. 1,5 m. najwspanialsze jest w niej to, że ropoczyna kwitnienie juz jako młodziutka roślina. W czasie kwitnienia jest po prostu obsypana liliowo-różowymi kwitami, które obłędnie pachną...
Ta odmiana bzu należy do moich faworytów, warto znaleźć dla niej miejsce, a może nawet kilka!
Bez palibin pięknie wygląda w rozmaitych kompozycjach krzewów, dobrze mu także w towarzystwie wiosennych cebulowych. Warto sadzić go blisko tarasu albo ścieżki żeby zapach mógł nas upajać.
Ta odmiana bzu należy do moich faworytów, warto znaleźć dla niej miejsce, a może nawet kilka!
ha, ja też uwielbiam tego lilaka:) jeszcze kwitnie i jest uroczy:)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Dzisiaj znalazłam wersję szczepioną na wysokim badylku i zachorowałam! Gdzie ja ją wcisnę jeszcze nie wiem, ale wcisnę na 100%...
OdpowiedzUsuń