Lipiec jest miesiącem róż, prawda?
W najbliższy weekend, 13-14 lipca, w Ogrodzie Botanicznym UW w Warszawie organizowany jest XI Festiwal Róż. Więcej informacji tutaj....
Nawet jeśli nie znajdziemy czasu w ten weekend, warto odwiedzić różankę w Ogrodzie Botanicznym w Alejach Ujazdowskich, może przy okazji spaceru do Łazienek?
W takiej kolekcji, każdemu coś wpadnie w oko szczególnie. Moje faworytki to drobnokwiatowe róże okrywowe, w tym roku dosadziłam też kilka u siebie. A tutaj, przyciągają wzrok tworząc bujną wielokolorową kępę.
Trudny wybór: która najładniejsza? Od góry odmiany: Macyoumis, Star Profusion, Tommelise.
Z drugiej strony, trudno przejść obojetnie koło wspaniałych, wielkokwiatowych róż rabatowych:
Od góry odmiany niezawodne, polecane przez miłośników róż: Meichimere (Carina), Graham Thomas, Ausblush (Heritage).
Poza wydarzeniami związanymi bezpośrednio z różami, Festiwal Róż to wiele atrakcji florystycznych a także edukacyjnych dla dzieci i dorosłych. Naprawdę, warto skorzystać!
rzeczywiście piękne są różyczki okrywowe, bardzo romantyczne i subtelne rośliny :) pozdrawiam i zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńMagdo, właśnie wróciłam z Ogrodu Botanicznego! Co za traf; w aparacie kilkadziesiąt zdjęć. Też lubię drobnokwiatowe, okrywowe. Szcególnie takie o "piwoniowych" pączkach, np. w Ogrodzie zauważyłąm odm. "Muttertag', 'Perla de Alcanada'.
OdpowiedzUsuńOch pech chce , że mieszkam w Gdyni a nie Warszawie - poszłabym z pewnością .
OdpowiedzUsuńWłaśnie, ogród botaniczny. Jeszcze mnie w tym roku nie było. Co prawda w krakowskim, ale zawsze jakiś malowniczy chaszczyk się znajdzie.
OdpowiedzUsuń