Zimowity (Colchicum autumnale) kwitną we wrześniu tworząc bardzo duże sześciopłatkowe kwiaty, przypominające większą wersję krokusów. Jest wiele ciekawych odmian: liliowych (Lilac Wonder, The Giant), białych (Album) a także o wkiatach pełnych: liliowych (Waterlily) i białych (Alboplenum).
Zimowity nie wymagają większej uwagi niż krokusy. Trzeba tylko zapamiętać gdzie są posadzone i uważać w lecie na liście, które są mocne i dość wysokie.
A za kilka dni powinny zakwitnąć jesienne krokusy...
Co roku dosadzam i tylko sroki mają fajną przekąskę. Zresztą jak wszystkie inne cebulowe. Wysiadam już. Nie daję rady z łobuzami. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńa u Ciebie Madziu znów tak cudownie kolorowo mimo iż "wszystko już skałania się ku zachodowi" Jestes takim naszym Promyczkiem :) Buziole
OdpowiedzUsuńWitajcie,
OdpowiedzUsuńno cóż, moje sroki wolą psią sucha karmę :)
jesień ciągle jest piękna, kolorowa i słoneczna. Może mieszkając w domu z ogrodem bardziej na to zwracam uwagę, ale sezon ogrodowy staram sie przedłużyć nawet do listopada...
Miłego dnia!
Przepiękne! U mnie też już zakwitły (choć nie mają tak pięknych kolorów, jak na Twoich zdjęciach, tylko jaśniejsze, bardziej blado-różowe). Pech chciał, że znalazły się na trasie spacerowej moich kotów ;)
OdpowiedzUsuń