A na koniec pościnać uschnięte badyle bylinowe i zacząć sezon karmienia sikorek. A na razie jeszcze można cieszyć się wieloma barwami jesieni...
STRONY MOJEGO OGRODU:
- Mój ogród
- Widziane w podróży
- Ogrody Botaniczne w Polsce i na świecie
- Z życia ogrodnika
- Nasza współpraca
- e-Barwy Ogrodu
- Barwne portrety roślin
- Posadź i podziwiaj!
- Na balkon i taras...
- Ogrodowe oblicze Warszawy
- Barwy natury w Polsce
- Biblioteka ogrodnika
- Róże i ogrody różane
- Warzywniki, warzywniki....
- Wpisy gościnne
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Tyle prac jesienią... oby jak najdłużej trwały te piękne, ciepłe dni. Trawy w słońcu - cudowne!
OdpowiedzUsuńI chyba zimowity - jeśli mnie nie myli moje nie-botaniczne oko :)
Serdeczności przesyłam (po długiej blogowej nieobecności)
A.
Tyle pracy ale wszystko pięknie się odwdzięcza :)
OdpowiedzUsuń