Bardzo późną jesienią zakwitają krokusy jesienne (Crocus sativus).
Są delikatne i subtelne, nie tworzą wyraźnych barwnych plam w ogrodzie, nie są widoczne z daleka. Sadzę je "dla siebie", lubię wśród ponurych, mglistych listopadowych dni odnaleźć ich drobne kwiatki u stóp iglaków.
Krokusy jesienne mają niewielkie białe albo blado fioletowe kwiaty, zazwyczaj sadzi się je jesienią, a kwitną bardzo późno, wyraźnie później niż zimowity. W ostatnich promieniach słońca odsłaniają delikatne wzory na płatkach, które w deszczowe dni pozostają stulone.
Jest zbyt zimno, by odwiedziły je owady. Tylko my grabiąc liście i sprzątając ogród przed zimą zauważamy ich niepozorną ale radosną obecność...
piekne :) no to juz pora czekac na te zimowe z lutego ;)
OdpowiedzUsuńOj Madziu, a u Ciebie nawet słoneczko świeci :) piękności wzeszły i jakoś tak letnio sie zrobiło. Lubię tu u Ciebie odpoczywać :) Buziaki
OdpowiedzUsuńto wszystko prawda, też kwitną owe drobinki koloru u mnie w ogrodzie :)
OdpowiedzUsuń