16 sty 2014

Zima: biało za oknem, biało na parapecie...

Wczoraj przez całe popołudnie padał śnieg. Przechodziłam przez Ogród Saski, który nagle stał się miejscem magicznym, prawie malarskim.
Zwróciłam uwagę na fantazyjne i trochę groźne wierzby płaczące. Pamiętam z dzieciństwa, zabawy na ich pogiętych konarach. Na wielkich, starych krzewach cisu śnieg ułożył przestrzenne wzory.
Tradycyjnie, jak zawsze kaczki czekały na swoje jedzonko, dzieciaki wybiegły ze szkoły na górkę...
Pobiegłam dalej, na swoje spotkanie. Wracałam po zmroku i było jeszcze bardziej bajkowo.
Padający śnieg wszystko wyciszył i uspokoił. Miasto tętni życiem gdzieś dalej. Tutaj przechodzą nieliczne osoby. Jest magicznie.
A rano mogłam pojechać na giełdę, sezon storczykowy w pełni. Kupiłam kremowo-białą piękność, która towarzyszy mi w pracy. Podnoszę wzrok znad klawiatury i mam biel za oknem i delikatną biel na parapecie.
Pozdrawiam!

12 komentarzy:

  1. Piękna zima, tylko na spacer :)

    OdpowiedzUsuń
  2. ojej, jak pięknie
    a do nas zima nie chce przyjsc
    i storczyk też mi nie chce zakwitnąć
    wypuscił łodyżkę, ale kwiatki się nie rozwinęły, sama nie wiem dlaczego :-(

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudownie jest! uwielbiam Warszawskie parki i tęsknię za spacerami:-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale pięknie, ja też tak chcę :)
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Ach, cisza śniegowa jest magiczna...piękne te wierzby:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Naprawdę magicznie - u mnie było tak wczoraj, ale tylko do południa, później wszystko zrobiło się szaro-bure, bo jest zbyt ciepło - szkoda :(
    Dobrze, że chociaż storczyk na oknie kwitnie u mnie od prawie 3 lat prawie bez przerwy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Magda piękny spacer - zazdroszczę , tego mi właśnie brakuje w codziennej pracy w domu - takich wyjść do pracy :)
    Ciepło pozdrawiam, piękny storczyk,

    OdpowiedzUsuń
  8. a ja się przyczajam storczykowo.

    OdpowiedzUsuń
  9. Taki pusty park to ja lubię. A storczyk piękny kolor ma :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Przyznaję, że jak zimy nie lubię, tak zachwycam się jej styczniową odsłoną... zrobiło się jaśniej, czyściej, przyjaźniej...
    Piękne zdjęcia - dziękuję!
    Pozdrawiam gorąco,
    A

    OdpowiedzUsuń
  11. Ciekawy blog będę tutaj zaglądać od czasu do czasu, dodaje do obserwujących.
    Pozdrawiam i zapraszam do mnie :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Pięknie pokazałaś Saski, magicznie. Tak to taka enklawa w centrum. Moje storczyki mają pąki ale jeszcze drzemią..

    OdpowiedzUsuń

Nie wyrażam zgody na ukryte reklamy w komentarzach!

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...