Hiacynty kupujemy w zimie, głównie ze względu na ich odurzający zapach.
Po kwitnieniu zazwyczaj cebule wyrzucamy. Jednak, po zaschnięciu liści, warto przechować cebule i posadzić je do gruntu.
Cebule ukorzenią się i nadal będą kwitnąć, chociaż prawdopodobnie wytworzone kwiatostany będą mniejsze, a płatki o wiele rzadziej ułożone.
Warto znaleźć dla nich zaciszne miejsce, na przykład wśród innych wczesnych cebulowych lub odmian jasnoty o różnobarwnych liściach. Hiacynty w ogrodzie nie sprawiają kłopotów, po przykryciu stroiszem zimują bez problemu, nie wymagają też wykopywania na zimę.
Ja najbardziej lubię błękitne hiacynty, których kolor przywołują na myśl holenderską biało-błękitną porcelanę.
Nigdy nie wyrzucam cebul hiacyntów, które pozostają mi po różnych dekoracjach.
OdpowiedzUsuńTak jak piszesz, sadzę do gruntu i zawsze zakwitają, chociaż niektóre dopiero po roku.
Warto takie cebule zachować i wysadzić.
ja też nigdy nie wyrzucam cebulek
OdpowiedzUsuńpo prostu zostawiam je na zime w doniczce i na wiosnę pieknie kwitną